poniedziałek, 11 kwietnia 2011

Kwietniowe pragnienia.





Kwietniowe pragnienia.
 

zbyt długo sie zastanawiam
by osłonic  oczy
zbyt długo usta maluję
kwietniowe
czyżby Frank Sinatra
w sąsiednim balkonie
usilnie rozwalał minuty

WHY? Why? Why?
a niby co i dlaczego?

a oprócz tego zwariowały mrówki
i pchają się jedna z drugą
już wynoszą popcorn niestrudzone
na grzbietach

i zaglada fiolet w fioletowe firany
z drugiej strony okna
jakiś dziki chyba a może spragniony

a mrówki tańczą w tym
Why? Why? Why?
a niby co i dlaczego?

kwietniowe pragnienia figlują
wśród drzew
i szczypią zabawnie swe nosy
zupełnie jak dzieci
jak dzieci...


                                                                                Josno.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz