sobota, 26 grudnia 2015

Święta! Święta!Święta! Jedno podarowane życie.

W tym roku samotne Święta? Niestety tak,choć szczerze nie odczuwam żadnej samotności.
Jasne,że tęsknię za dziećmi,ale jakby nabieram dystansu do świata.Zastanawiam się,wyciszam,nabieram sił,wiem jak będzie wyglądała moja Wigilia za rok,z dziećmi,z rodziną,wśród radosnego rozgardiaszu,już ja się  o to postaram. W tym roku Ja i moje życzenia wigilijne,ja i moje postanowienia noworoczne.


Pierwsza rzecz: czas dla siebie i dobre samopoczucie.
Jeśli czujemy się dobrze sami ze sobą,nigdy nie będziemy samotni,samotność to uczucie,nie pozwólmy temu uczuciu zaistnieć w naszym życiu.

Druga rzecz:wyciszenie.
Nic nie podziała na nas tak kojąco jak zajrzenie głęboko w siebie,zastanowienie się,czy droga,którą idę jest dla mnie dobra.Czego tak naprawdę pragnę? Czego pragnie moje serce?
Do kontemplacji ze samym sobą doskonale sprzyjają dni świąteczne.
Warto choć na chwilę się zatrzymać,pójść na spacer,przyjrzeć się samemu sobie,co sprawia mi radość.


Pozytywne myśli.
Jeśli coś nam się nie podoba w nas samych,w naszym życiu,w naszym otoczeniu,nie skupiajmy się na tym.Zaakceptujmy to.Pytając samych siebie : czego tak naprawdę pragnę w życiu? mamy już odpowiedz na nasze rozterki.I choć nie jest tak jak powinno,jest mnóstwo problemów,które nam się nie podobają,nie skupiajmy się na nich.Pomyślmy,jak możemy to zmienić,jak osiągnąc to,o czym marzymy w życiu.Pozostańmy tylko z pozytywnymi myślami,nie pozwólmy zaistnieć żadnej negatywnej myśli,a jeśli się pojawi,natychmiast zastąpmy ją czymś pozytywnym.I poprostu,malutkimi krokami zbliżajmy się do stanu,którego tak naprawdę pragiemy,do tego o czym marzymy.
Ważne,by to marzenie było prawdziwe,z ogromną mocą wiary,że to jest TO!bez wątpliwośći!

Zadowolenie.
Mamy już odpowiedz na pytanie: Czego tak naprawdę pragnę w życiu? (jeśli będziemy pytać,wkrótce serce da nam odpowiedz,każdy człowiek ma inne marzenia i pragnienia,ważne,by były dobre dla nas samych,wznosiły nasze serca,pozwalały się rozwijać,wtedy odnajdziemy szczeście :) )
Mamy już swoje pozytywne myśli,trwamy przy nich,bo przecież życie jest tylko jedno!
Więc jeśli czuję,że dopadają mnie negatywne myśli,zadaję sobie kolejne pytanie:co mi zależy nie spróbować?wiem jak to jest z czarnymi myślami,ze złymi emocjami.A może jeśłi poddam się pozytywnym emocjom i uczuciom,wszystko się odmieni?dlaczego,by nie spróbować?co mam do stracenia?? ten stan,te problemy,negatywne emocje.. Już wystarczająco dowodów.
Mamy tylko jedno życie.

Więc teraz moje przesłanie: w tej świadomości,że kolejny rok za mną,czy chcemy czy nie,czas płynie..
i my płyniemy razem z nim..
Czujmy się dobrze,czujmy się świetnie!Czujmy zadowolenie!Pamiętajmy,że z każdej trudnej sytuacji jest wyjście,nie ma rzeczy,której nie da się rozwiązać,a wszelkie problemy tkwią w nas samych,ważne,by to zrozumieć.
Czujmy zadowolenie,miłość,radość!spełniajmy się w swoim życiu!To my tworzymy nasze życie!

czwartek, 10 grudnia 2015

''[...] us­ta za­mykają się wte­dy, gdy mają do po­wie­dze­nia coś ważnego.'' P.Coehlo



Nie łatwo mi się skupić,nie łatwo zajrzeć ponownie w głąb siebie,po tym wszystkim,po tym całym rozgardiaszu,upominaniu siebie, co należy, a czego nie wypada..,kontrolowaniu emocji i całkowitemu odpuszczeniu im..nawet łzy odeszły..Być może zmrożone..


''Nie sztuka powiedzieć:Jestem!Trzeba jeszcze być." SJLec


''Kiedy wydaje się,że wszystko się skończyło,wtedy dopiero się zaczyna''JTwardowski















poniedziałek, 1 czerwca 2015

Jestem twórcza. :)Piąta Czakra Gardła,VISHUDDHA :)


Czakra Gardła, Vishuddha (oczyszczenie),symbol to szesnastopłatkowy lotos.czakra,z którą zaprzyjazniłam się jakiś czas temu,to przez nią najprościej mówiąc przepływa energia związana z KOMUNIKOWANIEM SIĘ, WYRAŻANIEM SIEBIE(swojej osobowości) i TWORZENIEM POPRZEZ DZWIĘK,wibruje kolorem NIEBIESKIM w jasnych odcieniach lub czasem srebrnym,
znajduje się pomiędzy gardłem a zagłębieniem między obojczykami,żwioł eter,dzwięk(wewnętrzny), zmysł: słuch,,planety Uran i Merkury,demonem jest kłamstwo: zamaskowane „ja”,a celem,by mówić prawdę i słyszeć prawdę,
– mówcy, którzy „mówią jak z nut”,publiczność uwielbia ich słuchać,mają często melodyjne głosy
mają doskonale rozwinietą Czakrę Gardła.Mówcy przyznają sobie prawo do wyrażania żalu czy gniewu, lecz robią to tak, by nie uwłaczać drugiej osobie.W kontakcie z ludźmi posługują się na równi sercem i rozumem.

Jeśli twoja czakra działa prawidłowo:
-jesteś twórcza,
-masz poczucie odpowiedzialności i sprawiedliwości
- posiadasz inteligencja analityczną, wiedzę,interesujesz się nauką,
-masz łatwość w  komunikacji, samoekspresji,
-osiągasz karierę,realizujesz marzenia,
-cechujesz się dynamicznością, przebojowością, delikatnością, szczerością,
-masz zdolności muzyczne
****
Kiedy twoja Czakra Gardła jest zablokowana:
-występuje hamowanie autoekspresji, nieodpowiedzialność, niekonsekwencja w poglądach
-nieśmiałość, natręctwa, obsesje, nadmierne przywiązanie do autorytetów, brak własnego zdania, tchórzostwo
(zbyt otwarta-nadmierna gadatliwość)
-Sarkazm, złośliwość, uszczypliwość, ukrywanie swojej prawdziwej twarzy, nadmierne racjonalizowanie,
-obsesyjne przywiązanie do naukowego poglądu na świat,  ciągłe szukanie kontaktu z innymi,
 -niezdrowy tryb życia,pijaństwo
Efekty nieprawidłowego działania czakramu widoczne w ciele:
choroby gardeł i uszu, karku, zębów, zapalenie nerwów twarzy,ból gardła,problemy z tarczycą,sztywność szyi,odchrząkiwanie

Jak pracować z Czakrą Gardła (dopiero po zharmonizowaniu niższych czakr można oczyścić dostatecznie Czakram Gardła)
(oczyszczenia się poprzez uczciwe przyznanie się do własnych uczuć i ufne komunikowanie tych emocji innym)
wyobrażaj sobie niebieskie, czyste niebo,spoglądaj w nie jak najczęściej
– Kontemplacja niebieskiej, gładkiej powierzchni wody
– Słuchanie relaksującej muzyki 
https://www.youtube.com/watch?v=Ltz9PmFrqhI
Aktywność muzyczna, graj na instrumentach, śpiewaj
Afirmacja „Przejawiam się poprzez moją twórczość”,„Z łatwością wyrażam siebie”
”Moje intencje są zawsze czyste i klarowne”
„Kreatywność jest naturalną częścią mej osobowość”
„Otwieram się na łatwość porozumienia z innymi ludźmi”
-noś kamień harmonizujący:Turkus, Lapis lazuli, akwamaryn, niebieski agat, niebieski turmalin, niebieski kwarc, niebieski topaz, kamień księżycowy
-używaj olejków:lawenda, paczula, hiacynt,szałwia,eukaliptus
-wizualizuj błękitną kulę w okolicach gardła przy medytacji
wizualizuj z czakramami :Przebudzenie Kundalini
-mantruj HAM,dzwięk G

poniedziałek, 25 maja 2015

Chcę równowagi. Czwarta Czakra Serca, ANAHATA :)

Czwarta Czakra ANAHATA (mężna)Czakra Serca,znajduje się na środku klatki piersiowej na wysokości serca,symbol dwunastopłatkowy lotos,
zmysłem jest DOTYK,a kolorem ZIELONY lub czasem RÓŻOWY,ciało wyższe astralne,mentalne,żywioł POWIETRZE.
Odpowiada za  serce,klatkę piersiową,skórę,grasicę-kontroluje system limfatyczny

ANAHATA jest czwartą czakrą,jest więc połączeniem trzech czakr dolnych z trzema czakrami górnymi,jest pomostem między tym ,co ziemskie,a tym co duchowe.
Pomostem tym jest duchowa MIŁOŚĆ,a co za tym idzie radość i ufność.Ona jednoczy poprzez współczucie i serdeczność.Miłość jest uniwersalną energią uzdrawiającą.
Otwierając tą czakrę otwieramy się na bezwarunkową miłość i piękno tego świata. :)


Jeśli twoja czakra serca działa prawidłowo:.
-Czakra serca odpowiada za uczucia wyższe – miłość, radość, poczucie jedności.
 Otwarte serce cechuje ufność, akceptacja, delikatność i współczucie.
-czujesz harmonię całego ciała
-jesteś otwarty na bliskość
-jesteś otwarty,chętny do pomocy
-promieniujesz serdecznością i spokojem
-gdzie się pojawisz tworzysz jedność i wspólnotę
-jesteś zródłem akceptacji,potrafisz łagodzić spory
-czujesz,że wszystko jest jednością i miłością(to uczucie może zharmonizować niższe czakry i wytworzyć poczucie bezpieczeństwa)
-jeśli otworzysz tą czakrę możesz przenieść się do świata pełnego miłości,akceptacji i radości z samego istnienia
-często działasz intuicyjnie kierując się wewnętrzną mądrością serca(w sercu istnieja wiedza miłośći,jeśli kierujesz się nią,
masz poczucie,że każdy twój wybór jest dobry)
-w pełni rozwinięta czakra ufa całkowicie,nie ma w niej niepwnośći,jest to ufność rozsądna związana z wiedzą
–jesteś serdeczny,czujesz miłość, ciepło, ufność, otwartość, radość, piękno,

Jeśli twoja czakra nie działa prawidłowo:
-zachwiana tworzy często uzależnienia od innych(chcesz dawać miłość i otrzymywać coś w zamian)
-czujesz,że brakuje ci miłośći oraz,że jej potrzebujesz,szukasz jej na zewnątz
-starasz się otaczać miłością wszystko i wszystkich,ale nie otrzymujesz jej w zamian i czujesz,że jest to nie w porządku
-pojawiają się oczekiwania,że ktoś musi ci dać miłość i ból istnienia
-ufasz swojemu istnieniu i rzeczywistości,Bogu,ale twoja ufność jest niepełna,czujesz gdzieś lęk i niepewność
-masz trudnosci w relacjach z bliskimi,uczucie skrępowania,niepwność,niewygody
-czujesz,że nie potrzebujesz bliskości i miłosći,zamykasz się na to uczucie
-oziębłość,szorstkość
(czakra może zamknąć się pod wpływem urazów i miłosnych zranień)



Jak pracować z Czakrą Serca?:
-otaczaj się czystym,jasnozielonym kolorem,obcowanie z naturą,trawa,drzewa
-matruj samogłoskę ''a'',dzwięk pełen otwarcia,otwiera czakrę serca na tą rzeczywistość
-słuchaj klasycznej muzyki z instrumentami smyczkowymi,new age oraz medytacji,odgłosy natury,które uspokajają i rozwijają wrażliwość
-stosuj zapach olejku różanego,który koi i uspokaja serce
-pomocna Bkakti,rodzaj jogi,która rozwija miłosć,droga wielbienia boskośći,rozwija ufność,radość z całego boskiego istnienia
-wizualizuj czyste,kryształowo-zielone światło,które mieni się różem i czerwienią,promieniuje z serca na wszystkich i wszystko,obejmuje całą przestrzeń
serdecznością,łagodnością i delikatnością,przebacza,uzdrawia,harmonizuje
-przebaczaj wszelkie urazy i zranienia,gdyż one blokują twoją czakrę
-przenieś swoją świadomość do serca,''patrz sercem",przenieś swoje ''ja''do serca,głowa jest czysta a serce centrum postrzegania,
wyobraz sobie,że prawdziwe ''ja''jest w sercu,a nie w głowie,wtedy wszystko co robimy,co widzimy i czym się kierujemy to serce,
nasze działanie staje się serdeczne
-afirmuj–skup się na afirmacjach dotyczących akceptacji, harmonii, serdeczności, czułości, dostrzegania jedności:„Moje działania są zawsze harmonijne”,
 „Jestem otwarty na czyste doświadczenie miłości”, „Akceptuję siebie i innych”, „Moje działania są serdeczne”, „Daję miłość, jestem otoczony miłością, jestem miłością”
„Przebaczanie przychodzi mi z łatwością”, „Jestem otwarty na radość i miłość”, „Wszędzie dostrzegam piękno tego świata”, „Mój dotyk jest serdecznością”.
-noś kamień:kwarc różowy


Harmonia czakry: Przebacza, uzdrawia, harmonizuje wszystko, bez względu na wszystko. Miłość jest totalna, nieograniczona, całkiem swobodna, budząca wewnętrzną radość.
Musisz sobie zdawać sprawę z tego,że masz tą miłość w sobie. Skupić się na sercu, przebaczyć sobie i innym. Zaakceptować wybory innych i zauważyć, że samemu jest się
źródłem miłości, która może być niezależna od innych.


Źródłem życia jest miłość.  :)



piątek, 22 maja 2015

Chcę władzy. :)Trzecia Czakra Splotu Słonecznego MANIPURA

Trzecia Czakra ''MANIPURA  (Połyskujący klejnot)'',Czakra Splotu Słonecznego,nasze wewnętrzne słońce,to tu mieści się twoja osobowość!
Jej kolorem jest kolor ŻÓŁTY,jak słońce,dziesięciopłatkowy lotos,wewnątrz którego znajduje się trójkąt skierowany w dół z trzema znakami,które symbolizują ogień.Trzecia czakra znajduje się  dwa palce nad pępkiem, na wysokości splotu słonecznego i otwiera się do przodu.
Żywioł ognia i zmysł wzroku.
Czakra ta wpływa:na układ nerwowy, przemianę materii, wątrobę, śledzionę, woreczek żółciowy, żołądek, jelito cienkie.
Poprzez tą czakrę odczuwamy energię drugiego człowieka, wibrację pomieszczeń i całego otoczenia – jako pozytywną bądź negatywną,ale również z tego centrum energetycznego emanuje nasza energia emocjonalna.


Jeśli czakra działa prawidłowo:
-jesteś radosny,wdzięczny,czujesz szacunek,dostatek,ciepło,przebaczenie,czystość
-akceptujesz siebie i cały swój byt,akceptujesz swoje ciało
-jesteś pewny siebie,ale akceptujesz odmiennosć ludzką
-twoje uczucia są harmonijne
-czujesz się wartościowa
-jesteś pełen energii i chęci do działania
-z łatwością realizujesz siebie,swoje cele, zamiary i marzenia
-jests pełen optymizmu i wewnętrznej radości,chęci do zycia
-gdy ta czakra jest rozwinięta mogą pojawić się takie zdolności jak uzdawianie czy telepatia
-z łatwością wyrażasz siebie,swoją własną osobowość(ukierunkowania tej czakry pozwalają osiągnąć mistrzostwo w różnych formach wyrażania siebie)




Jeśli twoja czakra Splotu Słonecznego nie działa prawidłowo:
-odczuwasz brak równowagi emocjonalnej (chaos uczuciowy )
-reagujesz impulsywnie i nerwowo
-prowadzisz wewnętrzną walkę z samym sobą
-jesteś niezdecydowana
-nie masz energii,siły woli, aby wprowadzać pozytywne zmiany do swojego życia
-czujesz się niepewnie, brak ci pewności siebie
-masz niską samoocenę, czujesz ciągłą potrzebę dowartościowania się
-nie akceptujesz siebie i swojego ciała
-czujesz się zagubiona w życiu, odczuwasz natłok problemów i przeszkód w spełnianiu swoich celów i marzeń 
-nie czujesz się spełniona


Jak oczyszczać Czakrę Splotu Słonecznego:

-wzmacniaj się kolorem żółtym,miej w zasięgu wzroku coś żółtego(jakąś rzecz lub dodatek),zjedz coś żółtego,wyobrażaj sobie piękne żółte słońce
-wyobraz sobie,że rękoma oczyszczasz swoją czakrę,zgarniasz cały brud do rąk i wyrzucasz zanieczyszczenia
-''wdychaj i wydychaj''przez swoją czakrę piękne,słoneczne światło,poczuj jak z każdym oddechem twoja złota energia rośnie i przenika cie słoneczne ciepło,twój wewnetrzny blask,wewnetrzne słońce promienieje niesamowitym blaskiem,który wychodzi poza ciebie,ty promieniejesz,czujesz radość,siłę,wdzięczność i szacunek
-mantruj  samogłoskę ''O''lub sylabę ''RAM'',podczas medytacji wizualizuj słońce,które promieniuje w czakrze
-noś kamienie:tygrysie oko,bursztyn,cytryn,kamień słoneczny
-zapachy pomocne:lawenda,rozmaryn,cytryna,bergamotka
-słońce ładuje baterie,więc spaceruj w słoneczny dzień!wchłaniaj radosne promienie słońca
-słuchaj muzyki do czakry splotu słonecznego,które zsynchronizujątwoją czakrę
-powtarzaj afirmacje:''Jestem wartościową istotą,Pragnę dostawać i okazywać szacunek,Moje uczucia są harmonijne,Otacza mnie dostatek i obfitość,Mam mnóstwo wewnętrznej siły woli,Mam wystarczająco dużo energii każdego dnia,Mam w sobie radość,Akceptuję siebie,Mogę realizować to czego pragnę,Jestem pełna wewnętrznego światła, które promieniuje na wiele kilometrów..''

To centrum zamienia także energie niższych czakr na uczucie spełnienia, zadowolenia i radości,dlatego to bardzo ważne by nad nią pracować! Kiedy nasz byt jest zapewniony i jesteśmy zaspokojeni, wtedy następuje transformacja energii i czujemy radość i spełnienie.Jest to ostatnia czakra z tych, które mają największy kontakt ze światem materialnym. Tu określamy siebie w stosunku do świata. Mamy energię do zaspokajania swoich potrzeb i spełnienia.
Pozwala ono także działać doskonale w materialnym świecie. Energia tej czakry pozwala spełniać marzenia i żyć dostatnio. Wielu bogatych ludzi ma bardzo rozwiniętą tą właśnie czakrę.

środa, 20 maja 2015

Chcę przyjemności. 2 Czakra Sakralna :)





Druga Czakra ''SVADHISTHANA'',CZAKRA SAKRALNA,
symbol to szesciopłatkowy lotos.
Jej żywiołem jest WODA i zmysł SMAKU.
Czakra ta znajduje się 3 palce poniżej pępka w okolicach kości krzyżowej i owiera się do przodu.
Kolorem tej czakry jest kolor POMARAŃCZOWY,ciało eteryczne.
Odpowiada za narządy takie jak:oragny płciowe,nerki,pęcherz,krew,limfa,soki trawienne,sperma


Czakra Skaralna odpowiada za PRZYJEMNOŚĆ oraz ROZMNAŻANIE,KREATYWNOŚĆ,TWÓRCZOŚĆ,SEKSUALNOŚĆ,RADOŚĆ ŻYCIA.

Jeśłi twoja czakra funkcjonuje prawidłowo:
-masz w sobie mnóstwo mocy twórczych,kreatywności
-twoje życie seksualne jest wspaniałe,radosne,zróżnicowane,pełne ekspresji
-twoje kontakty z płcią przeciwną kwitną
-przejawiasz szacunek i życzliwość do drugiego człowieka
-odczuwasz radość i pasję życia,przyjemność z doświadczania życia
-jesteś ufna i bezkonfliktowa
-jesteś zadowolona z siebie,ze swojego życia i ciała
-czujesz się dobrze ze sobą,szanujesz siebie
-czujesz się atrakcyjna,lubisz i akceptujesz swoje ciało(możesz jednak dalej je doskonalić)
-odczuwasz harmonijny rozwój uczuciowy
-swobodnie wyrażasz siebie
-odczuwasz cielesną i zmysłową przyjemność

Jeśli twoja Czakra Sakralna jest zaburzona:
-odczuwasz życie jako szare,monotonne,nudne
-twoje ciało nie jest przepełnione zmysłowością
-masz problemy w sferze seksualnej,odrzucasz swoją seksualność
-nie czerpiesz przyjemności z seksu
-bliskość sprawia ci trudność
-brak ci kreatywności i pasji
-masz niskie poczucie własnej wartości
-jesteś pesymistycznie nastawiona
-nie akceptujesz siebie i nie ufasz innym
-jestes agresywna i nieuprzejma
-nie odczuwasz ciepła i czułości
-jesteś zamknięta na przepływ ENERGII PRZYJEMNOŚCI
-niedobór energii w czakrze saakralnej objawia się oziębłością,impotencją,anoreksją



Jak oczyszczać naszą drugą czakrę,by przepływała przez nią swobodna,piękna energia:
-patrz na kolor pomarańczowy,pokochaj ten kolor!kup sobie bluzkę w tym kolorze lub jakiś dodatek,
pal pomarańczowe świeczki lub skomponuj pomarańczowy świecznik,nawet pomarańczowe jedzenie wpłynie na twoją czakrę,soczyste pomarańcze :)

-technika oddychania przez czakrę:zamknij oczy i oddychaj swobodnie,skieruj uwagę na podbrzusze i wyobraz sobie w tym miejscu wielką pomarańczową kulę światła,z każdym swoim oddechem kula staje się bardziej intensywna i większa,czujesz przyjemne,ciepło w podbrzuszu,poczuj jak pomarańczowy kolor oczyszcza twoją czakrę i harmonizuje ją,poczuj przepływ radosci, kreatywności,i sił witalnych

-medytuj wyobrażając sobie wodę:wyobrażaj sobie,że siedzisz nad spokojnym jeziorem bądz patrzysz na wodospad,płynący strumyk,z którego pijesz wodę

-wyobraz sobie,że swoimi rękoma oczyszczasz swoją czakrę sakralną np.zgarniasz cały brud do rąk i wyrzucasz go

-słuchaj muzyki,które zsynchronizuje twoją czakrę,odgłosy spływającej wody,padającego deszczu
-zrób sobie oczyszczającą kąpiel,z olejkiem sandałowym,ylang-ylang,różanym lub takim,który jest twoim ulubionym,

-wejdz do wanny z intencja oczyszczenia ciała i aury,jak wyjdziesz z wanny poczuj,jak wszystkie zanieczyszczenia energetyczne spływają wraz z wodą,a matka ziemia dokonuje ich oczyszczenia,

-powtarzaj mantry: na wydechu-samogłoskę ''O'' lub dzwięk ''VAM''wyobrażając sobie kolor pomarańczowy

-noś kamienie: kamień księżycowy,karneol,agat pomarańczowy

-zioła pomocne:szałwia,nagietek,mięta,jaśmin,anyż oraz czysta woda

-używaj afirmacj np.''Zapraszam do swojego życia radość i kreatywność,Akceptuje siebie,Jestem wartościowa,Jestem ważna,Cieszę się z tego,że jestem kobietą,Otwieram się na przyjemności cielesne i zmysłowe,Moje życie seksualne jest przyjemne''








Czerp więc PRZYJEMNOŚĆ,poczuj radość z podziwiania pięknych widoków,delektuj się jedzeniem,wąchaj z przyjemnością kwiaty lub perfumy,czerp przyjemność z tego,że kogoś przytulasz,dotykasz.  CZUJ WIĘC RADOŚĆ Z ŻYCIA I CZERP  PRZYJEMNOŚĆ!
:)



wtorek, 19 maja 2015

Chcę bezpieczeństwa, 1 Czakra Podstawy.





 Moja Muladhara :)

 Zapraszam do poznania Pierwszej Czakry Podstawy oraz do harmonizowania jej,by otwierała nam nowe możliwości poprzez swoją energię,a nie blokowała.

energia węża,energia Kundalini,łączy nas z tym,co ziemskie i materialne.


Rozwijanie czakr prowadzi do rozwoju wewnętrznego i duchowego wyzwolenia.
Czakry wyposażone są w subtelne ''anteny''energetyczne,które reagują na każdy sygnał płynący z naszego wnętrza i otoczenia zewnętrznego.


Czakra Korzenia odnosi się do żywiołu ziemi,a więc do wszystkich rzeczy stałych na ziemi,materialnych,praca,dom,a także takich jak :ciało,zdrowie,przetrwanie,dostatek,
pieniądze,kariera,witalność,poczucie bezpieczeństwa tu na ziemi.Należy się zatem przyjrzeć swojej sytuacji,jak wszystkie te rzeczy funkcjonują w naszym życiu.

Opanowanie energii pierwszej czakry wymaga UGRUNTOWANIA OSOBISTEJ ODPOWIEDZIALNOŚCI ZA ZYCIE,troski o własne życie.

Jeśłi energia płynie swobodnie przez ten ośrodek,a twoja Czakra Podstawy jest odblokowana:

piątek, 8 maja 2015

Moje książeczki dla dzieci. :) Lubimy czytać,kochamy książki. :)

Kochani warto spełniać marzenia.Moim marzeniem jest dalej pisać,ale moje książki muszą się sprzedawać. Zapraszam na strone : http://www.gandalf.com.pl/os/snopek-storzynska-joanna/

http://www.empik.com/ksiazki,31,s?q=snopek-storzy%C5%84ska+joanna&ac=true&qtype=basicForm

 Wierszyki zabawne,wesołe,rozbudzają wyobraznię dzieci. Książeczki doskonałe na prezent ,pełne kolorowych ilustracji  z pewnością zaciekawią nasze pociechy. :)


Książko, najwierniejszy towarzyszu w podróży życia, milczący w nieszczęściu, gadatliwy w radości, - mówiący tylko wtedy, gdy się słuchać pragnie – jesteś jednym  z najcenniejszych darów, jakie nam zesłali bogowie na nasz padół! (Jarosław Iwaszkiewicz)

czwartek, 7 maja 2015

Podróż pociągiem do Warszawy.


Pociąg do Warszawy.

Panna jedzie do Warszawy z walizką do połowy wypchaną.
Wystają z niej pozwijane koszulki i kartki pogniecione we wszystkich kieszonkach...
Choć nigdy tego nie robi.Zazwyczaj ma w torebce kilkanaście dlugopisów i dwa ołówki,i notesy i kalendarze,reszta gubi się w środku.. Tym razem jednak spieszyła się na pociąg.

Perony niezbyt pełne, właściwie dawno juz opustoszaly,choć grupki przechodniów jeszcze spotyka.
Nie patrzy jak wyglądają, chwyta swoj zielony kapelusz na głowie,który niefortunnie wnet porwał wiatr.Gwizdek na znak,że pociąg rusza.

Wskakuje na swoje miejsce. Walizka spoczęła na górze.
Czerwone firanki zwyczajnie w przedziale to jedyny akcent optymistyczny.To nic, wyciąga książkę, która niezbyt ''wchodzi'' do glowy,z braku skupienia  i podekscytowania.''Kameliowa dama''.
Może zbyt nudna jak na owy czas.

Odkąd zanurza swe codzienności w kartkach,czasem zapali,czasem tak wszyscy robią.Żeby zbyt idealnie nie bylo.Przypomniała jej się mama.
Jasne,ze ona nigdy nie zapalila papierosa.Za to ojciec nadrabiał.

Pociąg rusza.
Gwizd i trzask zamykanych drzwi.I szum ,szum długich w nieskończoność szyn. Za oknem najwięcej chyba drzew i pradolin,stawy jakieś rybne i mnóstwo pól i łąk. Zresztą tak szybko wszystko znika.
Czasem wiejskie stacyjki, opuszczone już chyba,nawet bez szlabanów.

Ktoś zajrzał do przedziału.Dwaj młodzi mężczyzni i jeszcze starsza pani.Za nimi zniknął konduktor.
W końcu drzwi rozchyliły się do środka weszła kobieta,matka chyba.Choć jak siostra,z trzema małymi dziewczynkami.Jedna wyglądała na 8 lat, kolejna nieco młodsza,najmłodsza bawila się balonami,żarliwie wdmuchując w nie swoje śliny,rozradowana zreszta.
Matka bardzo drobniusia, dziewczynki urodziwe,uśmiecha się lekko i bacznie obserwuje,potem zwyczajnie wtapia nos w kolorową gazetę.

Warszawa, już za parę godzin dotrze do zaciśniętego mieszkania między starymi kamienicami
i spotka sie  w końcu z minionymi miesiącami,po owym nierozsądnym igraniu ze sobą.
Czy coś się zmieniło?

Znów zechce ujarzmiać rozgardiasz na ulicach i dzwony w pobliskim kościele,znów naszkicuje kolumnę Zygmunta,by służyła jako zakładka w notesie,i w pobliskiej kawiarni zje swieżego eklera o piątej nad ranem.

Znów zaspokoi wszystkie potrzeby swej tożsamości,znów umówi się na spotkanie o gadaniu znaczeniu Polaka w Warszawie,odnowionej z duszą,po wojennym zniszczenia,a w ślad za tym nowej świeżości i celach całej Polski.Dziś  Warszawa nie ustaje w biegach,we wszystkie strony jakie można sobie wyobrazić.Choć na pozór ,taka ospała.

Pociąg sunie po torach,nielicznie sie zatrzymuje,bo pośpieszny.

Panna wysiada,z wypchaną walizką,nudnawą książką pod pachą,zwiewną szarą sukienką i zielonym kapeluszem na głowie.
Stacja, peron Północna Warszawa.I stuk puk ,stuk puk...



piątek, 10 kwietnia 2015

''Rozwód-trzaśnięcie drzwiami.'' (Chwil kilka o rozwodzie :)



Rozwód jest ciężką sprawą,przytłaczającą,nie ma mowy o wyjściu z tego bez szwanku,
nawet jeśli odbywa się wszystko polubownie to i tak nie ma znaczenia.Ból i tak istnieje.
Ból się pojawia,bo umiera nadzieja. Mówią,że nadzieja umiera ostatnia.
Jeśli ona umiera,pojawia się myśl,że nie ma odwrotu,choćbyśy bardzo chcieli,nigdy już nie zawrócimy.Bo jeślinie ma nadziei,że może się cokolwiek polepszyć pojawia się ból,który zalewa nasze serca,dzień po dniu,drąży ten ból i wrasta się na stałe.


Jest wtedy takie poczucie,że nigdy nie pozbędziemy się tej rany,do końca naszych dni.Można leczyć serce,uśmierzać ból radością,mówią,że z czasem wszytko mija.Nie mija,przynajmniej trudno to zauważyć,dopóki na nowo nie staniemy na nogach.
Rozwód wlecze się w nieskończoność,choćby minęły dwa miesiące,wydaje się,że minął rok.Chcemy jak najszybciej mieć  to za sobą,choćby po to,by więcej tym nie myśleć i skupić się na czymś innym.Staramy się.Wyobrażamy sobie,że w  naszych żyłach płynie szybciej krew,przepływa przez serce i wtedy oczyszczona przepływa przez ciało. I oddech.Możemy nauczyć się procesu oddychania,
bardzo pomaga w sytuacjach naprawdę stresowych. Przez myśl przechodzi,że..''i w cierpieniu należy odnależć sens i radość..''Trudno sobie to wyobrazić,ale przy kolejnym kroku,gdy ustalamy pisemne granice,odczuwamy pierwszy oddech ulgi.Oboje.Bo przecież coś można zrobić wsólnie,choćby przy pomocy kogoś innego. Wydaje się,że to jest droga,by dojść do porozumienia.




Niestety.To tylko wierzchołek góry lodowej.Trzeba teraz bardzo uważa,by nie przekroczyć granic swojej własnej przyzwoitości,by nie dać wyprowadzić się z równowagi i samemu nie działać w ten sposób.Granica jest bardzo,bardzo bliziutko. Dlatego następnym uczuciem,które w nas narasta,to uczucie,by jak najszybciej to się skończyło.To dryfowanie,bez celu,
po oceanie narzekań i obwiniania siebie nawzajem.Gdy nadchodzi data rozwodu,wraz z nią nadchodzi głęboki sen.Na krótko,ale jest.Upragniony,kochany,głęboki sen.Sen w tym momencie jest ukojeniem,błogosławieństwem dla naszych ciał i myśli.
Można wtedy spać dzień i noc,zapadać w sen o każdej porze dnia. Pózniej to się normuje,w zależności od organizmu,pomalutku wraca apetyt lub nie..  Proces rozwodowy to ciężki temat,który odciska stałe ślady w sercu.Bo już nigdy,nic nie będzie takie same,jak na początku,wtedy,gdy beztrosko się zakochujemy.My już nie będziemy tacy sami,bogatsi w smutne doświadczenia,
i ubożsi w radość,którą nam to doświadczenie zabrało

.Najgorzej jeśli pomiędzy dwojgiem nawet cisza jest męcząca.


środa, 8 kwietnia 2015

By­wa, że na py­tanie ro­zumu tyl­ko ser­ce zna odpowiedź.



Dzisiaj mgła i strasznie wilgotno.
Pędziłam rano z moim synkiem rowerem do szkoły.Od ostatniego razu,gdy wkręcił nogę w koło muszę mu przypominać,by uważał. Światło nam nie działa przy  rowerze,to też trzeba załatwić,byc może kupić dodatkową lampkę,bo przecież taka pogoda jak dziś to tu na porządku dziennym.Ale za to wieczorem jest cudownie. Godzina 8 wieczorem,a tu
jeszcze leniwie zagląda słońce.Cudnie..Można się rozmarzyć,gdyby tak już zawsze było,taki długi dzień,sprawiający wrażenie,że jeszcze mozna coś zrobić,posiedzieć,poczytać.O tak..Właśnie o tej porze roku czytałam zawsze z wielkim rozgorączkowaniem na policzkach,kolacja,kąpiel i książka,która zabierała mnie w cudowną krainę Ludzi Lodu,gdzie kolejni potomkowie pokracznego Tangela Złego zmierzali się ze swoim losem i prawdziwym przeznaczeniem. Dziś na mojej półce istnieje niestety niewielka część tomów tej seri,kupiona dwa lata temu okazyjnie na wyprzedaży książek internetowych.
Potem ''Wilkary''opowieść o próbie nawiązania kontaktu ze swoim prawdziwym Aniołem i rytuały,które maja przybliżyć do tego momentu. ''Botanika Duszy'',bogato wyposażona książka w opisy botaniczne i przyrodnicze oraz losy dziedziczki,której matka to rodowita holenderka ,próba badania świata poprzez rozum,wielotetnią obserwację gatunków i teoria zmienności,że
z czasem wszystko ulega przeistoczeniu,dostosowaniu sie do środowiska i otocznia,a najważniejsze 
jest to ,co widoczne okiem,która ociera się z teorią boskości,niezbadanym światem nie popartym żadnymi dowodami,a głębokimi uczuciami,pasją i wiarą,że istnieje coś innego w tym świecie,co niewidoczne dla człowieka,choćby boskie Anioły..
Na tej książce ostatnio się skupiałam. Mogę przyznać,że ukazała mi jak bardzo ludzie mogą być podzieleni i odmienni,
Jedni skupieni na tu i teraz,skrupulatnie powtarzający rytynę życia i notując każy nowo zaobserwowany aspekt,
Drudzy w gorączce poszukujący swej boskości,często podejmują misję życiową dla tzw.wyższych celów,służąc dla dobra innych,a dzięki czemu mają doznać boskości.Wierzą,że na ziemi prowadzi ich boska ręka.


Z pewnością te światy istnieją,obydwa,być może jeszcze inne,które wkrótce zostaną odkryte,
Jednak rozum i uczucia idą ze sobą w parze. Nie należy odrzucać ani jednego,ani drugiego,gdyż wtedy idziemy na stracenie.Można skupić się bardziej na jednym,ale jednoczesnie nie można nam zapomnieć,że istnieje drugie. Tylko w ten sposób możemy odzyskać równowagę w życiu i spokój.
Dbając o rozum i pielęgnując nasze serca.


''Kocham rozumem i sercem. Podwójnie.'' 




poniedziałek, 6 kwietnia 2015

''Miłość to dwa ser­ca połączo­ne skrzydłami wspólnych marzeń w wędrówce przez życie ku wieczności.''

Za długo zwlekałam..choć być może ten czas był potrzebny na otarcie łez,na zaistnienie nowych świeższych sił i myśli.
Prosiłam mego anioła o wsparcie,nawet o to,by zabrał swoich pomocników..razem razniej przecież,byc może jeden coś drugiemu podpowie czego ja mogłabym niezrozumiec,tych znaków,które podsyłane nam sa pod nogi..  My jednak nie patrzymy pod nogi,
unosimy wysoko głowy. Ja unoszę,ale nie na wysokośc ludzkich oczu,umoszę wyżej ku niebu,wypatruje mego Anioła.
Przesłałabym mu pocałunek..lekki wiosenny,w znaczeniu ludzkim..ufam.

 ,,..słyszę i widze Boga w rzeczach.w twarzach mężczyzn i kobiet..znajduję listy na ulicach pisane przez Boga.. i wiem,że jestem ważniejszy niż wszystko inne..''

Odkąd zaczęłam nosić kwarc różowy ujawniają się rzeczy,które ukazują moją wrażliwość,jeszcze bardziej niż jestem..ale tak bardziej obiektywnie,poprostu wypływają jedna po drugiej jakby się ujawniały skrywane głęboko w zakamarkach mego
serca przez wiele lat..Czy przynoszą ból? Może raczej zrozumienie,tak jakbym nagle była gotowa,by je zrozumieć, by nie oceniać,by pozwolić im zaistnieć i zaakceptować takimi jakimi są..by wraz ze zrozumieniem ,że odcisnęły one ślady we mnie i pozostaną już na zawsze,pozwolić im raz jeszcze ujrzeć światło dzienne,a potem pozolić im zwyczajnie odpłynąć..
Wtedy przyszło lekkie ukojenie,zroszenie,zmieszanie łez ze strugami drobniutkiego deszczu. Żałujemy wtedy,że ten deszcz nie leje strugami,mógłby nas zmoczyć,zmyć te ślady i znieczulić cały smutek...a jednak jesteśmy gotowi,by przyjąć,pozwolić i zaakceptować. I iść dalej.
Bo nasze życie jest wędrówką.



''On-beztroski,radosny,wszędzie dostrzega ciepło i jasność porannego Słońca..
 Ona- ciagle zatroskana,zagubiona,opuszczona,nie widzi blasku Księżyca o zmierzchu..
 Oni- nierozłączni razem patrzący na rzeczywistość,dopełniający się nieustannie..
(Uśmiech i Łza- niewidoczni towarzysze wędrówki po zakolach nieznanego losu..)