sobota, 26 grudnia 2015

Święta! Święta!Święta! Jedno podarowane życie.

W tym roku samotne Święta? Niestety tak,choć szczerze nie odczuwam żadnej samotności.
Jasne,że tęsknię za dziećmi,ale jakby nabieram dystansu do świata.Zastanawiam się,wyciszam,nabieram sił,wiem jak będzie wyglądała moja Wigilia za rok,z dziećmi,z rodziną,wśród radosnego rozgardiaszu,już ja się  o to postaram. W tym roku Ja i moje życzenia wigilijne,ja i moje postanowienia noworoczne.


Pierwsza rzecz: czas dla siebie i dobre samopoczucie.
Jeśli czujemy się dobrze sami ze sobą,nigdy nie będziemy samotni,samotność to uczucie,nie pozwólmy temu uczuciu zaistnieć w naszym życiu.

Druga rzecz:wyciszenie.
Nic nie podziała na nas tak kojąco jak zajrzenie głęboko w siebie,zastanowienie się,czy droga,którą idę jest dla mnie dobra.Czego tak naprawdę pragnę? Czego pragnie moje serce?
Do kontemplacji ze samym sobą doskonale sprzyjają dni świąteczne.
Warto choć na chwilę się zatrzymać,pójść na spacer,przyjrzeć się samemu sobie,co sprawia mi radość.


Pozytywne myśli.
Jeśli coś nam się nie podoba w nas samych,w naszym życiu,w naszym otoczeniu,nie skupiajmy się na tym.Zaakceptujmy to.Pytając samych siebie : czego tak naprawdę pragnę w życiu? mamy już odpowiedz na nasze rozterki.I choć nie jest tak jak powinno,jest mnóstwo problemów,które nam się nie podobają,nie skupiajmy się na nich.Pomyślmy,jak możemy to zmienić,jak osiągnąc to,o czym marzymy w życiu.Pozostańmy tylko z pozytywnymi myślami,nie pozwólmy zaistnieć żadnej negatywnej myśli,a jeśli się pojawi,natychmiast zastąpmy ją czymś pozytywnym.I poprostu,malutkimi krokami zbliżajmy się do stanu,którego tak naprawdę pragiemy,do tego o czym marzymy.
Ważne,by to marzenie było prawdziwe,z ogromną mocą wiary,że to jest TO!bez wątpliwośći!

Zadowolenie.
Mamy już odpowiedz na pytanie: Czego tak naprawdę pragnę w życiu? (jeśli będziemy pytać,wkrótce serce da nam odpowiedz,każdy człowiek ma inne marzenia i pragnienia,ważne,by były dobre dla nas samych,wznosiły nasze serca,pozwalały się rozwijać,wtedy odnajdziemy szczeście :) )
Mamy już swoje pozytywne myśli,trwamy przy nich,bo przecież życie jest tylko jedno!
Więc jeśli czuję,że dopadają mnie negatywne myśli,zadaję sobie kolejne pytanie:co mi zależy nie spróbować?wiem jak to jest z czarnymi myślami,ze złymi emocjami.A może jeśłi poddam się pozytywnym emocjom i uczuciom,wszystko się odmieni?dlaczego,by nie spróbować?co mam do stracenia?? ten stan,te problemy,negatywne emocje.. Już wystarczająco dowodów.
Mamy tylko jedno życie.

Więc teraz moje przesłanie: w tej świadomości,że kolejny rok za mną,czy chcemy czy nie,czas płynie..
i my płyniemy razem z nim..
Czujmy się dobrze,czujmy się świetnie!Czujmy zadowolenie!Pamiętajmy,że z każdej trudnej sytuacji jest wyjście,nie ma rzeczy,której nie da się rozwiązać,a wszelkie problemy tkwią w nas samych,ważne,by to zrozumieć.
Czujmy zadowolenie,miłość,radość!spełniajmy się w swoim życiu!To my tworzymy nasze życie!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz