Pozdrawiam wiosennie i bardzo slonecznie..
THIS BLOG IS ABOUT MY DAYS. ... by zanurzać się całym swym istnieniem każdego dnia,by być i rozpieszczać swoje jestestwo na tej ziemi :)
poniedziałek, 26 marca 2012
W niedzielne popoludnie calkiem spokojnie.
Ostatnio wylewalam slowa strumieniami,dzis mysle,ze zbyt wiele wypowiedzialam niepotrzebnie,tylko dlatego,ze ktos tego oczekiwal,ktos pytal o rade,co bym zrobila gdyby...,zbyt mocno na tym sie skupialam,bo po co mi zastanawianie sie nad sytuacjami,ktorych nie zapraszam do zycia, zmeczylo mnie to okropnie i zamiast dzialac tworczo,poprostu wyczerpalam sie na starcie. Mam nadzieje,ze piekna niedziela jest zapowiedzia tworczego tygodnia. W oczyszczaniu emocji, w odkrywaniu nowych wiosennych radosci... Zatem zamiast pisania zamieszczam pare fotek z popoludniowego spaceru,a bylo naprawde pieknie.
Pozdrawiam wiosennie i bardzo slonecznie..
Pozdrawiam wiosennie i bardzo slonecznie..
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Sama też wylewam strumieniami, chaotycznie, pochopnie, niedyplomatycznie. A potem nie wiem, czy żałuję. Choć nie: wiem, że nie żałuję treści, może formy trochę.
OdpowiedzUsuń