środa, 2 listopada 2011

            ''...   Na co są potrzebne – pytało pacholę –
Trójkąty, czworoboki, koła, parabole?
Że potrzebne – rzekł mędrzec – musisz teraz wierzyć,
 Na co potrzebne, zgadniesz gdy zaczniesz świat mierzyć...''
Adam Mickiewicz, 



Roboty za oknami bombardują skronie. Zewsząd hałasy rozwalanych gruzów i szumy mielonych betonów..Do tego kurz niemiłosiernie atakuje wszystko, co się da na obrębie dwóch kilometrów. Zaciskam zęby,jasne ,ze trzeba być tolerancyjnym.Uśmiechnęłam się na myśl,ze przecież nie jestem Goliatem,nie wyniosę wszystkich maszyn i ludzi poza pola widoczności,a co najważniejsze słuchu... Poza tym ekscentryczny byłby widok Goliata w dwudziestym pierwszym wieku... Wizja eleganckich budynkow polepsza cala relacje,wyrosna eleganckie budynki z dziesiatkami okien naokolo. Znow wszystko bedzie obserwowane przez zamontowane obiektywy. Na domiar tego,moze ciezarowki jakos zmniejsza swoj ruch.
Och,jak dobrze,ze nadal jest słońce,nadal kolorowo i wszędzie ptaki.. Zachęcam wszystkich do rozejrzenia się wokół w poszukiwaniu piękna jesieni,. wbrew ogromnym maszynom atakującym orbitalne widzenia....



ZAPRASZAM DO ZAKUPU MOJEJ KSIĄŻKI: ''WIERSZE I SZKICE''. !
PISZCIE:asia.st6@wp.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz