Cos jakby stuka w salonowe okno przez cala noc do owego popoludnia wlasnie..I firany tancza.. To wichura.. Wiatr szaleje. Nie bede pisac o wlasnych odczuciach tegoz zjawiska,ale zdaje sie ,ze RoK zaczal sie wlasnie z takimi zawirowaniami, do dzis w glowie co niektorym szumi... pomijajac przeciagi i chocby jedna probe pozbierania i utrzymania w owym przeciagu co niektorych klepek.. Zastanawia mnie jak to wlasciwie jest,ze z popelnianych bledow co niektorzy wyciagaja wnioski ,a pozostali jakoby je powielaja.
A moze to czas daje o sobie znac i glupieja przez lata tak skrupulatnie ukrywane,nie fajne strony naszego charakteru?
[...] nigdy nie dostrzegamy skarbów, które mamy przed oczyma. A wiesz, dlaczego tak się dzieje? Bo ludzie nie wierzą w skarby.
Oby wiatr nie znosil nas gdzie chce.
Nie pytaj wiatr o droge,sam ja dobrze znasz..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz